Czy media społecznościowe sprzedają?
– Czy ktoś może polecić…. A gdzie mogę kupić… – kilkadziesiąt tysięcy zapytań o podobnej treści pada w mediach społecznościowych w każdym miesiącu. A to oznacza, że co najmniej kilkadziesiąt tysięcy osób szuka usług lub produktów za pośrednictwem social media. Jak wykorzystać potencjał tego kanału? Od czego zacząć? Poniżej dostaniesz kilka praktycznych informacji.
Sprzedaż to opinie
Ostatnio szukałeś miejsca na urlop. Wpisałeś coś w Google’u, znalazłeś artykuły z blogów. Odnalazłeś też wpisy na Facebooku albo zdjęcia na Instagramie. Z pewnością zapytałeś też znajomych, na Facebooku. W ten oto sposób znalazłeś się na celowniku wielu firm. Mogą one sprzedawać w social mediach w sposób aktywny np. oferując konkretną zniżkę dla czytelników bloga albo robiąc kampanię reklamową swoich produktów. Co ciekawsze, mogą też sprzedawać w sposób reaktywny – taki, w którym nie reklamują swoich usług czy produktów, a nastawiają się na słuchanie klientów. Jak mówi znany polski przedsiębiorca Michał Sadowski – w pierwszym etapie działalności w social mediach trzeba nastawić się na słuchanie innych, a nie na nadawanie. Trzeba więc monitorować internet (np. za pomocą narzędzi do monitoringu, ale też wyszukiwarki Google czy ręcznego przeglądu miejsc, które są ważne dla naszej branży). Dzięki temu można stać się doradcą, budować wizerunek eksperta, który zna potrzeby klientów i umie na nie odpowiedzieć, a nie tylko próbuje im coś sprzedać. Co więcej, ten pierwszy etap może trwać nawet kilka lat. Sprzedaż dzięki mediom społecznościowym to proces długotrwały!
Sprzedaż bez sprzedaży?
Najwyższy stopień sprzedażowego wtajemniczenia to sprzedaż bez… sprzedaży. Do niej prowadzi właśnie aktywne słuchanie odbiorców, a nie tylko reklamowanie swoich produktów. Jeśli będziesz słuchał innych i tworzył wartość dodaną dla internautów to masz szansę na sukces sprzedażowy. Pamiętaj o tym, że media społecznościowe to maraton, a nie sprint. Jesteś ekspertem w danej dziedzinie? Stwórz e-book albo webinar, w którym podzielisz się wiedzą. Dzięki temu zbierzesz kontakty do potencjalnych klientów, a oni będą zadowoleni, bo skorzystali z darmowej wiedzy. Tak to działa w social mediach.
Marketing, także w mediach społecznościowych, ma prowadzić do wzrostu sprzedaży. Twoja rolą jest zaspokajanie potrzeb i dzięki temu generowanie większej liczby transakcji. To sedno Twojego biznesu. Dziś Twoi potencjalni klienci nie mają jednej ścieżki zakupowej. Musisz więc postarać się o to, by w każdym momencie zapewnić im jednakowy poziom doświadczeń zgodnie z zasadami omnichannel.
Sprzedasz tu wszystko?
Na Facebooku znajdziesz zarówno firmy produkujące traktory, ale także ludzi takich jak Doktor Mariusz, który naprawia sprzęty AGD. Mogłoby się wydawać, że jego obecność w social mediach nie ma sensu, a to jest właśnie ten kanał, który sprawia, że taki ktoś się wyróżnia. Musisz znaleźć swoją niszę i zacząć się w niej rozpychać.
Są tu zarówno ekstrawertycy (np. Michał Sadowski z Brand24), jak i introwertycy (choćby bloger Michał Szafrański). Jeden jest jak ogień, a drugi jak woda, ale obaj są uznawani za autorytety mediów społecznościowych. Ty też musisz znaleźć swój własny pomysł na komunikację i robić swoje.
Zaufanie sprzedaje?
Często internauci są w stanie zaufać nawet obcym ludziom jeśli ci napiszą coś w sieci. To może być dla Ciebie śmiertelne zagrożenie albo niepowtarzalna okazja. Często bowiem to nie od pierwotnej opinii wyrażonej w sieci, a dopiero od reakcji marki zależy sukces. Jednym z najgłośniejszych tego typu przypadków była kryzysowa sytuacja linii kolejowych Virgin Trains. Jeden z pasażerów poskarżył się na Twitterze, że w toalecie – w której właśnie się znajdował – nie ma papieru toaletowego. Linie zareagowały błyskawicznie. Administrator na Twitterze dopytał, o jaki pociąg i wagon chodzi, a po otrzymaniu tych informacji dał znać obsłudze pociągu. W ciągu kilku minut do toalety zapukał członek załogi pociągu i przyniósł pasażerowi najbardziej pożądany w tamtej chwili przedmiot. I tak oto czarne zamieniło się w białe. Wszystko dzięki sprawnej reakcji w mediach społecznościowych.
Siła social mediów jest olbrzymia. Codziennie pojawiają się tu okazje biznesowe. Nie przegapisz ich jeśli zaczniesz myśleć, a przede wszystkim korzystać z mediów społecznościowych, świadomie. Musisz więc postawić przed sobą osiągalne i sprawdzalne cele (np. wzrost sprzedaży o 10% w ciągu roku). Sprawdź swoje zasoby i możliwości, a potem zacznij robić coś, co Cię wyróżni. Zdaj sobie sprawę, że media społecznościowe mogą Ci pomóc w sprzedaży, ale tylko wtedy, gdy będziesz wiedział jak je wykorzystać.
Podstawowe zasady sprzedaży w social mediach
Myśl długoterminowo | Nie myśl o social mediach jako o kanale, w którym podasz ludziom na tacy swój produkt, zapłacisz za reklamę, a ludzie dokonają zakupu. Myśl o miejscu, w którym budujesz relacje, a one doprowadzą do transakcji. |
Nie sprzedawaj | Twój marketing ma być tutaj jak wiatr – niewidoczny, ale wyczuwalny. Użytkownicy są bowiem bardzo czuli na natrętne reklamy, ale uwielbiają treści, które ich angażują. |
Działaj i analizuj | Żeby coś osiągnąć musisz po prostu zacząć działać, a potem te działania analizować i ulepszać. Marka stawiająca na social media jest przygotowana na błędy. Aby te błędy nie skończyły się źle należy je analizować i mieć dystans do własnych działań. Nikt nie chce dziś słuchać przesadnie poważnych marek. Pamiętaj o tym i działaj w ten sposób, aby nie zniechęcać do siebie. |