Ekologiczny e-commerce. Jak sobie radzić z odpadami?
Przychody z e-commerce wyniosły na całym świecie w 2017 roku 2,3 tryliona dolarów. Według ustaleń eMarket, liczba ta wzrośnie do 4,88 trylionów do roku 2021. Wydaje się, że nic nie powstrzyma boomu na e-commerce. Coraz więcej osób przekonuje się do wygody jaką oferuje dostawa do domu i większa różnorodność jaką zapewniają zakupy w internecie. Ale odpady w e-commerce stają się też coraz większym problemem.
Tak, zmiana modelu zakupów na e-commerce prowadzi do zwiększenia ilości odpadów pozostałych po opakowaniach jednorazowego użytku. Ma to miejsce, pomimo tego, że świadomość dotycząca środowiska naturalnego stała się powszechną wartością w większości miejsc na świecie. Dowodem na to jest gotowość klientów do zapłacenia więcej za bardziej wytrzymałe produkty.
Żadna organizacja nie przedstawiła w liczbach, ile dodatkowego plastiku produkuje się w związku z e-commerce ani wpływu, jaki ma on na środowisko. Pomimo tego odpady plastikowe, jakie produkuje ta dziedzina handlu stały się jednym z elementów krytykowanych przez społeczeństwo. Wszystko przez to, że zakupy B2C dokonane online muszą być pakowane o jeden raz więcej (w przeciwieństwie do B2B), żeby zapewnić ochronę produktu w trakcie transportu. Co więcej, procent zwrotów wykonywanych w trakcie zakupów online wynosi prawie 30%, przez co powstają dodatkowe odpady, bo oznacza to też wielokrotne pakowanie tego samego produktu. Dla porównania procent zwrotów w przypadku tradycyjnych modeli handlu wynosi około 9%.
W wielu przypadkach produkty wymagają bardziej złożonego opakowania aniżeli produkty wysyłane masowo do sklepów stacjonarnych. Produkt może na przykład potrzebować dodatkowych zabezpieczeń ze względu na potrzebę dodatkowego procesowania.
Coraz więcej osób jest gotowe zaangażować się w rozwiązanie tego problemu. Unia Europejska planuje odzyskiwać 55% plastiku do roku 2025. Wielka Brytania zaproponowała podatek od opakowań nie zawierających odzyskanego plastiku. W Indiach rządzący stanem Maharashtra zakazali produkcji, używania, sprzedaży, dystrybucji i przechowywania szeregu plastikowych przedmiotów jednorazowego użytku. Firmy i organizacje pozarządowe na całym świecie podejmują działania i zobowiązania mające na celu zmniejszenie ilości odpadów plastikowych. Wynalazcy pracują nad bardziej trwałymi rodzajami opakowań, a badacze przyglądają się etapom produkcji i konsumpcji, żeby ustalić gdzie i jak można zmniejszyć, lub całkowicie wyeliminować użycie plastiku.
Pomimo tego, rozwiązanie problemu, jak zmniejszyć ilość odpadów plastikowych i nimi zarządzać okazuje się być ogromnym, złożonym i wymagającym wyzwaniem. Firmy próbują rozwiązywać je na różnorakie sposoby, włączając w to prowadzenie badań, tworzenie inicjatyw i angażowanie społeczności.
Konsumenci i operatorzy logistyczni w gospodarce cyrkularnej.
Jednym z obiecujących sposobów na radzenie sobie z problemem jest gospodarka cyrkularna. Skonstruowana jest ona w ten sposób, żeby użyte w niej zasoby pozostawały jak najdłużej użytkowane, po części za sprawą ponownego ich użycia. Ten model różni się od liniowego tym, że nie koncentruje się na tworzeniu, używaniu i pozbywaniu się produktów.
Ellen MacArthur Fundation pracuje nad implementacją modeli gospodarki cyrkularnej na całym świecie. Dla przykładu łączy różnego rodzaju organizacje, aby zakończyć coś, co nazywa „systemową sytuacją patową”, z którą wspomniane organizacje nie mogą sobie poradzić samodzielnie. Jeśli chodzi o problem z plastikiem robi to przez inicjatywę New Plastic Econonomy. Skupia się ona na ponownym zaprojektowaniu przyszłości plastiku, zaczynając od opakowań.
Wciąż też pozostaje wiele do zrobienia w kwestii edukowania konsumentów, którzy są kluczowym elementem w gospodarce cyrkularnej, ale mogą nie wiedzieć jak podjąć czekającego na nich wyzwania.
Wysyłaj swoje przesyłki do ponad 220 krajów i terytoriów z operatorem logistycznym, któremu nie jest obojętne środowisko naturalne
Ekologiczny e-commerce: projekt systemu bez odpadów
Jednym z pomysłów jest odbieranie przez firmy logistyczne opakowań od odbiorców w celu ich ponownego użycia, recyklingu, bądź sprzedaży. Właśnie to rozwiązanie w akcji chciałby zobaczyć Dhruv Bourah. Jest on mieszkającym w Wielkiej Brytanii badaczem problemu plastikowych odpadów. Misja Bourah’a polega na edukowaniu konsumentów na temat odpadów plastikowych i pomoc firmom w znalezieniu nowych rozwiązań biznesowych w zarządzaniu nimi. W 2015 roku, kiedy brał udział w regatach morskich obserwował pływające obok jego łodzi odpady na trasie z Wielkiej Brytanii do Brazylii. Po powrocie na ląd sam postanowił poinformować o tym media za pomocą aktywizmu i szeregu konsultacji.
Bourah twierdzi, że przemysł logistyczny może pomóc w stworzeniu sposobów pomiaru, które pomogą zrozumieć klientom końcowym całkowity koszt środowiskowy transportu ich dóbr i zachęcić ich do otrzymywania produktów skonsolidowanych w większej ilości. Firmy logistyczne mogłyby też stworzyć proces odwrotnej logistyki pozwalający na zwrot opakowań wielokrotnego użytku do swoich centrów obsługowych. Mogłyby też pomóc w stworzeniu rynku wtórnego dla odpadów. „Odpady z opakowań mogą być sprzedawane innym przedsiębiorstwom jako surowe materiały. Firmy mogą stworzyć mały rynek, który stałby się terenem badań i który miałby zobrazować to podejście ‘Od odpadów do zasobów’ i zademonstrować odzyskane środki. Dzięki stworzeniu systemu bez odpadów, będą krok bliżej do osiągnięcia gospodarki cyrkularnej” mówi Bourah.
Proces odwrotnej logistyki, który opisuje Bourah wymaga znacznych nakładów. Wiele systemów dostawy musi zostać skoordynowanych i dodatkowo muszą one być przejrzyste dla konsumentów i dostawców. Jednej z gałęzi biznesu udało się uzyskać w tej materii wyniki. Według American Institute of Packaging and The Environment przemysł zajmujący się produkcją akcesoriów gastronomicznych jest na najlepszej drodze do stworzenia rozwiązań pozwalających na odbiór odpadów powstałych z opakowań. Przemysł dostarczający przepisy i chłodzone składniki do przygotowywania posiłków w dokładnych ilościach był krytykowany za ilości opakowań wymaganych do dostarczenia gotowych posiłków bezpośrednio do domów odbiorców.
To nie konsument odpowiada za znalezienie rozwiązania
David Foster, Director of Packaging Department w Adapt Packaging, ze Stanów Zjednoczonych, firmy zajmującej się opracowywaniem opakowań oraz doradztwem w ich zakresie, obowiązek dopełnienia modeli cyrkularnych kładzie po stronie sektora publicznego i firm, a nie odbiorców. „Żeby odpady trafiały tam gdzie powinny musi powstać odpowiednia infrastruktura, która pozwoli konsumentowi kierować je we właściwe miejsca. Nie jestem przekonany, że tak wielkie znaczenie ma tu edukowanie konsumentów. Tu chodzi o inwestycje, w systemy, które pozwolą konsumentom na dopełnienie kręgu gospodarki cyrkularnej” twierdzi Foster.
Oczywiście infrastruktura do recyklingu różni się w zależności od kraju. W Niemczech sortowanie i recykling śmieci generowanych przez gospodarstwo domowe jest częścią kultury i istnieją osobne kanały dla utylizacji odpadów domowych, organicznych, jak i powstałych z opakowań. Zgodnie z danymi OECD z 2013 roku, około 65% odpadów komunalnych w Niemczech jest poddana recyklingowi, bądź zamieniona na kompost. Dla porównania w Turcji, czy Chile, liczba ta wynosi 1 procent.
Technologia i pakowanie
Jakie działania inne działania są podejmowane aby e-commerce był bardziej ekologiczny? Sprzedawcy detaliczni i marki spoglądają w stronę nowych technologii, jak i nowych materiałów i projektów aby stworzyć bardziej wytrzymałe opakowania. Mogą się wśród nich znaleźć opakowania organiczne albo biodegradowalne, lub na przykład w przypadku akcesoriów gastronomicznych – jadalne. Tu także krajobraz jest skomplikowany. Skłanianie się w stronę nowych materiałów niekoniecznie oznacza rozwiązanie problemu, jako że alternatywy niosą ze sobą nowe zagrożenia. Dla przykładu, plastiki oksy-biodegradowalne są sprzedawane konsumentom w oparciu o pomysł, że przejdą proces biodegradacji. Jednak Komisja Europejska mówi, że nie do końca tak to wygląda i ich zakazuje. Duża ilość materiałów biodegradowalnych nie podlega degradacji szybko, albo w ogóle w środowisku naturalnym i wymaga zebrania. Określanie czegoś mianem biodegradowalnego może zachęcać konsumentów do śmiecenia. Mogą oni być przekonani, że taka rzecz „po prostu się rozpuści”.
Wśród innych pomysłów jest sprawienie aby opakowania były lżejsze, albo posiadały, tak zwany „właściwy rozmiar” polegający na upewnieniu się, że pudełka używane do transportu maja odpowiedni dla ich zawartości rozmiar. Nawet jeśli firmy skupiają się na nowych materiałach i projektach, opakowanie i proces rozpakowywania mogą stawać się coraz ważniejszymi doświadczeniami w kontekście produktu. Po części wpływ mają na to, zdobywające popularność w mediach społecznościowych filmiki z rozpakowywania produktu. Marka może budować swoją rozpoznawalność w oparciu o estetykę, bądź artystyczne opakowanie. Może w ten sposób próbować spodobać się konsumentom, bądź kulturom przywiązującym dużą wagę do tego, jak produkt się prezentuje.
Niektóre rozwiązania zaproponowane jako pozwalające na zachowanie doświadczenia opakowania, przy jednoczesnym ograniczeniu odpadów mówią o bardziej spersonalizowanych opakowaniach dla produktów sprzedawanych w e-commerce, których nie może zapewnić tradycyjny sprzedawca detaliczny. Myśli się też o doświadczeniu w rzeczywistości wirtualnej, z którego można skorzystać online, po zeskanowaniu przez konsumenta kodu QR.
Brak łatwych rozwiązań
Interesanci wewnątrz łańcucha dostaw także pracują nad sposobami na zmniejszenie ilości plastikowych odpadów. Są wśród nich usprawnione procesy i aplikacje technologiczne. Foster widzi duży potencjał w łączonym pakowaniu, które ułatwi firmom śledzenie przedmiotów przy jednoczesnej lepszej kontroli nad łańcuchem dostaw. Może to doprowadzić do pojawienia się nowych firm, lub procesów zainteresowanych ponownym użyciem, bądź recyklingiem materiałów. Zaawansowane narzędzia analityczne pomogą nadawcom i firmom logistycznym zidentyfikować przesyłki, które mogą być połączone, żeby zredukować ilość opakowań i opadów.
Maurin Broil, Senior Expert Business Development, Corporate Shared Value w DPDHL mówi, że jego firma pracuje z klientami, prawodawcami, obywatelami i innymi zainteresowanymi, by stworzyć modele gospodarki cyrkularnej i móc pilotować różne sposoby na ograniczenie odpadów. W Niemczech, Chinach i Wielkiej Brytanii odbyły się na przykład testy wyposażonych w haki pasów, które miałyby mocować dobra na paletach, zamiast folii jednorazowego użytku.
Broil mówi, że doskonale rozumie, jak trudno jest ograniczyć liczbę plastikowych opakowań w całym cyklu produkcyjno – konsumpcyjnym. „Nie ma prostego rozwiązania, nie ma złotego środka, który pozwoli powiedzieć ‘Po prostu przejdźmy ze zwykłego plastiku na plastik biodegradowalny’. Wszyscy zgadzają się co do tego, że problem istnieje, ale wciąż nie ma jasnego rozwiązania. To ,co robimy, to praca nad odpowiedziami na ten problem i testowanie ich na rynku.”
Ale to też nie jest łatwe. Jak mówi Ken Allen CEO eCommerce Solutions w DHL: “To złożone zadanie. W procesie znajduje się szeroki zakres oczekiwań ze strony różnych zainteresowanych i brak standaryzacji recyklingu. Ale bez względu na to, czy jest to łatwe, czy nie, ochrona naszego środowiska naturalnego i oceanów jest czymś, czemu potrzeba inteligentnych rozwiązań. Dlatego też sektor prywatny musi podjąć rękawicę i ramię w ramię z rządami i innymi organizacjami pomóc w rozwiązaniu problemu. W DHL blisko współpracujemy z naszymi klientami i jesteśmy gotowi odegrać swoją rolę w znalezieniu rozwiązania, które będzie działało”