Hoverbike Raptor – polski wkład w przyszłość lotnictwa
Wyobraźcie sobie płonący budynek. Palą się jego niższe kondygnacje. Mieszkańcy czekają na pomoc i ewakuację na wyższych, ciągle nie objętych pożarem, piętrach. Jaki środek transportu zapewni pomoc? Większe i mniejsze samochody odpadają. Również helikopter nie jest w stanie zbliżyć się do budynku na odpowiednią odległość. Co zostaje? Hoverbike Raptor!
Co to takiego?
W największym skrócie – latający motocykl. Z motocyklem kojarzy się sposób w jaki Raptora dosiada pilot. Jak w dwukołowcu. Druga sprawa to silnik. Hoverbike Raptor napędzany jest 380-konnym silnikiem z motocykla Suzuki Hayabusa.
Hoverbike Raptor to oryginalny projekt polskiej firmy Skynamo Aerospace z Wojnicza. Firma pracuje nad nim od trzech lat. Efektem wytężonej pracy inżynierów ze Skynamo jest dokumentacja projektowa razem z przygotowanym systemem sterowania modelu Raptor.
Skoro jesteśmy przy temacie pojazdów latających sprawdź też kiedy możemy spodziewać się latających taksówek
Po raz pierwszy projekt Hoverbike Raptor zaprezentowany został w zeszłym roku podczas Międzynarodowego Salonu Przemysłu Obronnego odbywającego się, jak co roku, w Kielcach. Maszyna wzbudziła ogromne zainteresowanie. Nie tylko wśród miłośników mocnych wrażeń i dużych zastrzyków adrenaliny. Hoverbike’a Raptora chcieliby mieć w swojej flocie i wojskowi i służby ratownicze. A jakie prędkości będzie w stanie osiągnąć Hoverbike? – Prędkość maksymalna, którą może rozwinąć motocykl to 100 kilometrów na godzinę. Przy 40-litrowym baku czas lotu wynosi około godziny – tłumaczy Marcin Karwat ze Skynamo.
Świetna rozrywka
Hoverbike Raptor może służyć po prostu do rozrywki. Pełnej emocji zabawy w latanie na niskich pułapach. Firma Skynamo nie kryje, że swoim Raptorem chce się wstrzelić w pewną modę. W ostatnich latach trwa wzmożone zainteresowanie tak zwanym „aero-trekkingiem”. To rozrywka wykorzystująca lekkie konstrukcje latające do eksploracji terenu, poprzez lot na niskich wysokościach. Wrażenia i widoki są niezwykłe, nic dziwnego, że przybywa amatorów tego typu sportu. A co za tym idzie, pojawiają się coraz bardziej wymyślne maszyny do aero-trekkingu. Jedną z nich ma być Hoverbike Raptor.
Pomocny wojsku i służbom
Ale maszyna może spełniać również ważne funkcje utylitarne na rzecz służb ratunkowych, straży pożarnej, policji czy wojska. Ze względu na ruchliwość, łatwość manewrowania i możliwość zbliżenie się do wyznaczonego celu na naprawdę bliską odległość Raptor wydaje się idealny do poruszania w gęsto zabudowanych terenach miejskich.
Przykład z płonącym domem już znacie, teraz wyobraźcie sobie inne, tego typu sytuacje. Na przykład wypadek, gdzie niezbędna jest natychmiastowa pomoc poszkodowanym, ale ratunek uniemożliwiają miejskie korki lub droga jest zablokowana zniszczonymi samochodami lub budynkami. Karetka przedziera się z trudem, helikopter nie ma jak wylądować ani nawet możliwości, żeby zniżyć się na odpowiednią wysokość. Znów z odsieczą może przyjść Hoverbike. Ze względu na budowę może on niemal na styk zbliżyć się do wyznaczonego celu. Również wojskowi mogą mieć z Raptora wiele pożytku. Choćby w wypełnianiu zadań wywiadowczych czy kurierskich. To może być przyszłości lotnictwa!
Więcej o tym jak będzie wyglądała przyszłość w transporcie możesz zobaczyć pod tym linkiem.
Jak ma działać Hoverbike Raptor?
Prowadzący pojazd będzie sterował nim za pomocą kierownicy podobnej do tej, jaka jest obecnie w motocyklach. Do dyspozycji będzie miał również układ specjalnych czujników, które pomogą w sterowaniu Hoverbike’em. Pojazd będzie napędzany za pomocą silnika spalinowego, ale i on doczekał się swojego bodyguarda. O co chodzi? Już tłumaczymy. Układ sterowania wyposażony jest w specjalny algorytm zwany PowerGuard. Ten system zacznie działać w momencie, gdy przestanie działać silnik spalinowy – czy to z powodu braku benzyny czy awarii. PowerGuard uruchomi generator energii, działający jak silnik elektryczny dla śmigieł napędowych. Dzięki energii z akumulatorów ubezpieczanych przez PowerGuard pilot będzie mógł bezpiecznie wylądować.
Jak ma być zbudowany Raptor?
Struktura Raptora zbudowana jest z kompozytu węglowo-epoksydowego. Pojazd ma dwa śmigła główne nośne, oraz dwa dodatkowe służące do manewrowania. Śmigła główne napędzane są przez silnik spalinowy. Dwa pozostałe za pomocą generatora zintegrowanego z silnikiem spalinowym. Wszystko sterowane jest z centralnej jednostki sterującej razem z systemem stabilizacji oraz kierowania pojazdem.
Wszystko wydaje się już wymyślone. Nic, tylko usiąść za sterami i lecieć. Ale, niestety, droga do tego jeszcze daleka…
Co dalej?
Skynamo jest obecnie na etapie prób oblotu urządzenia oraz badań testowego modelu Raptora. Testowy model zbudowany został w skali 1:1 na specjalnym stanowisku badawczym, tak, aby wyniki testów były jak najbliższe rzeczywistości. Skynamo Aerospace poszukuje obecnie również inwestora, który wsparłbym pracę nad Hoverbike’em grubszą gotówką, aby Raptor, po trzech latach projektowania, testowania, budowania i poprawiania, wreszcie ruszył w górę. Trzymamy kciuki!
DHL Express również wysyła swoje przesyłki drogą lotniczą.